Jak wybrać najlepszy probiotyk i na co zwrócić uwagę?

Probiotykoterapia jest poniekąd wymogiem dzisiejszych czasów, związanym z naszym trybem życia, dietą oraz stresem. Coraz więcej osób świadomie sięga po probiotyki, zdając sobie sprawę z tego, jak bardzo ważnym uzupełnieniem codziennej diety jest ich przyjmowanie. W aptekach, sklepach zielarsko-medycznych oraz sklepach internetowych możemy spotkać się z wieloma produktami różnych firm, w postaci tabletek, kapsułek czy też proszku. Jak w takim razie wybrać najlepszy produkt i na co zwrócić uwagę przy wyborze probiotyku? Pamiętajmy o 6 najważniejszych kwestiach:

Po pierwsze – sprawdźmy w jaki sposób zabezpieczono bakterie probiotyczne.

Bakterie probiotyczne są żywymi organizmami w stanie uśpienia. Wykazują aktywność metaboliczną wtedy, kiedy mają kontakt z wilgocią i wyższą temperaturą. Aby probiotyk działał tak, jak powinien i kompleksowo odbudowywał mikroflorę jelitową, bakterie w nim zawarte nie powinny wykazać tej aktywności wcześniej, niż po dotarciu do jelita grubego.
W trakcie przejścia przez przewód pokarmowy narażone są na działanie kwasów żołądkowych i soli żółci, które potrafią znacznie zmniejszyć przeżywalność bakterii probiotycznych. Dodatkowo sam sposób przechowywania produktu zarówno w sklepie, jak
i w naszym domu ma ogromne znaczenie jeśli chodzi o jakość zażywanego preparatu. Możemy więc podzielić probiotyki na 2 grupy:

a) Probiotyki liofilizowane.

Liofilizacja polega na zamrożeniu materiału pod ciśnieniem atmosferycznym, by następnie przejść do etapu suszenia sublimacyjnego. Suszenie przebiega w niższych temperaturach
i trwa długo, dzięki czemu nie dochodzi do zabicia bakterii, lecz do ich uśpienia (hibernacji). Otrzymywana sucha biomasa charakteryzuje się trwałością. Gotowy produkt powinien być przechowywany w lodówce zarówno podczas transportu, jak i w trakcie przechowywania
(w aptece, sklepie czy też w domu u klienta). Produkty liofilizowane w trakcie przejścia przez przewód pokarmowy przeżywają w około 17%.

b) Probiotyki liofilizowane poddane mikrokapsułkowaniu.

Technologia mikrokapsułkowania to technologia powlekania dodatkowo każdej liofilizowanej komórki bakteryjnej cienką warstwą lipidów. Stopione kropelki lipidów otaczają każdą pojedynczą bakterię w 100%, chroniąc ją zarówno w trakcie przechowywania, jak i transportu przez układ pokarmowy. Mikrokapsułkowanie zwiększa odporność probiotycznych mikroorganizmów. Zapewnia pełną ochronę komórki bakteryjnej przed wilgotnością, kwasowością, utlenianiem, pH, ciśnieniem osmotycznym, dzięki czemu daje gwarancję żywotności szczepów nawet w trudnych warunkach oraz zwiększoną przeżywalność w trakcie przejścia przez żołądek. Probiotyk mikrokapsułkowany nie wymaga przechowywania ani transportowania w lodówce. Przeżywalność bakterii w trakcie przejścia przez przewód pokarmowy wynosi 80% - 100%

Po drugie – szukajmy produktów, które zawierają szczepy z potwierdzonym klinicznie działaniem.

Zgodnie z definicją WHO, nie każdy szczep bakteryjny jest probiotykiem. Bezpieczny probiotyk powinien zawierać numerację szczepów. Świadczy ona o tym, że dany szczep został poddany badaniu i posiada kliniczne potwierdzenie swojego działania. Jak wygląda szczep numerowany? Oto przykład:

Po trzecie – weźmy pod uwagę stosunek szczepów bakteryjnych zawartych w probiotyku.

Najlepiej przebadanymi i najczęściej występującymi szczepami w produktach probiotycznych są Bifidobacterium i Lactobacillus. Występują one również w mikroflorze jelitowej każdego z nas. O ile Lactobacillus bardzo szybko namnaża się w przewodzie pokarmowym, o tyle Bifidobacterium łatwo ulega zniszczeniu np. przez: stres, niewłaściwą dietę, nieregularny tryb życia itp. Prawidłowy stosunek Bifidobacterium do Lactobacillus powinien wynosić 75% do 25%. Dlatego przy wyborze probiotyku zwracajmy szczególną uwagę na stosunek szczepów bakteryjnych po to, aby w naszym jelicie nie doszło do SIBO, czyli przerostu mikroflory jelitowej. Mówiąc prościej, najlepszy probiotyk dla zachowania równowagi powinien zawierać więcej Bifidobacterium niż Lactobacillus (chyba, że jesteśmy pod opieką lekarza, który po przeprowadzeniu badań zalecił przyjmowanie jednego konkretnego szczepu, lub kilku szczepów w odwrotnym stosunku).

Po czwarte – wybierajmy takie probiotyki, które jednocześnie są synbiotykami.

Bakterie probiotyczne potrzebują pożywienia, aby przetrwać i jeszcze lepiej móc kolonizować nasze jelita. Tą pożywką dla bakterii probiotycznych są tak zwane prebiotyki, czyli substancje, które nie ulegają trawieniu. Każdy skuteczny probiotyk zawiera dodatkowo ten składnik.

PROBIOTYK + PREBIOTYK = SYNBIOTYK

Prebiotykiem zazwyczaj jest inulina, fruktooligosacharydy lub błonnik akacjowy. Ten ostatni jako jedyny nie powoduje wzdęć, dzięki czemu jest bezpieczny dla naszego dobrego samopoczucia.

Po piąte – zwracajmy uwagę na opakowanie.

Wbrew pozorom sposób, w jaki zapakowany jest nasz probiotyk ma ogromny wpływ na jego jakość oraz trwałość. W pierwszym punkcie pisaliśmy o wrażliwości komórek bakteryjnych na czynniki zewnętrzne. Podczas przechowywania produktu, decydującym czynnikiem jego trwałości jest wilgotność. Jeśli nasz probiotyk zapakowany jest w butelkę, którą każdego dnia musimy otwierać, to powinniśmy zdawać sobie sprawę z tego, że za każdym razem ma on kontakt z wilgocią w powietrzu. Bezpieczną opcją jest blister, w którym każda kapsułka umieszczona jest osobno, nie narażając pozostałych na działanie czynników zewnętrznych. Niektórzy producenci leków oraz suplementów diety do produkcji blistra używają folii o wysokiej barierowości, która zabezpiecza kapsułki przed przenikalnością pary wodnej oraz tlenu zdecydowanie lepiej, niż standardowa folia PVC stosowana do blistrowania. Daje to gwarancję najwyższej jakości zabezpieczenia kapsułek.

Po szóste – sprawdzajmy, czy w składzie produktu, który zamierzamy kupić nie ma zbędnych substancji.

Pisząc zbędne substancje mamy na myśli między innymi cukier, soję, gluten czy też laktozę. Wbrew pozorom i domysłom wielu osób szczepy probiotyczne, czyli inaczej pałeczki kwasu mlekowego wcale nie muszą zawierać laktozy. Jeśli więc cierpimy na nietolerancje pokarmowe związane właśnie z tym składnikiem, to nie musimy od razu rezygnować
z probiotykoterapii!

PODSUMOWUJĄC

Zanim zdecydujemy się na zakup probiotyku sprawdźmy, w jaki sposób bakterie probiotyczne zostały zabezpieczone przed działaniem czynników zewnętrznych. Ma to ogromny wpływ na działanie preparatu. Wbrew pozorom jedno opakowanie droższego produktu zawierającego lepiej zabezpieczone bakterie, będzie odpowiadało kilku opakowaniom tańszego, ale słabiej zabezpieczonego produktu. Wybierajmy probiotyki zawierające szczepy numerowane, czyli z potwierdzonym klinicznie działaniem. Zwróćmy uwagę na stosunek szczepów bakteryjnych. Jeśli nie mamy zaleconego przyjmowania konkretnego szczepu przez lekarza, pamiętajmy aby przyjmować więcej Bifidobacterium niż Lactobacillus. Nie zapominajmy o pożywieniu dla bakterii probiotycznych – najlepsze probiotyki są jednocześnie synbiotykami. Zastosowanie błonnika akacjowego nie powoduje nieprzyjemnych wzdęć. Zwróćmy uwagę na sposób, w jaki preparat jest zapakowany. Pamiętajmy, że każdy kontakt z czynnikami zewnętrznymi może mieć niekorzystny wpływ na jego działanie. Przyjrzyjmy się, czy w składzie preparatu nie ma żadnych niepotrzebnych substancji takich jak: cukier, soja, gluten czy laktoza.

Cena produktu powinna iść w parze z jego jakością! Biorąc pod uwagę wymienione wyżej kwestie może się okazać, że jedno opakowanie droższego produktu często odpowiada działaniem oraz jakością nawet kilku innym, tańszym probiotykom. Wbrew pozorom ten „drogi” preparat może się okazać najkorzystniejszy w zakupie, jeśli dokładniej przyjrzymy się jakości porównywanych probiotyków.